Pierwszy mecz w WKK Sport Center po ponad miesięcznej przerwie już w sobotę (14.12) o godzinie 18. Podejmujemy Biofarm Basket Poznań, przy okazji wspieramy Fundację Potrafię Pomóc.

Będąc najlepiej asystującą jak do tej pory drużyną (śr. 20,5) w lidze, ruszyliśmy z akcją w mediach społecznościowych. Przez #PodajemyDoŚwiąt chcemy przekazywać radość, emocje, wspomnienia i oczywiście… koszykówkę, choć to wszystko też będzie towarzyszyć do końca sezonu. Dzielimy się także dobrem w Fundacją Potrafię Pomóc. Cały dochód ze sprzedaży biletów zostanie przekazany na budowę Centrum Diagnostyczno-Terapeutycznego Chorób Rzadkich. Bilety w cenach 5 zł (ulgowy), 10 zł (normalny) będzie można kupić w kasie przed meczem – płatność gotówką! Każdy dodatkowo kupiony przez kibiców bilet jest cegiełką na Fundację, a ponadto można wziąć udział w losowaniu Fordów na weekend z pełnym bakiem od firmy Pol-Motors!

Nasz najbliższy rywal, czyli Biofarm Basket Poznań, mimo że zajmuje aktualnie dwunaste miejsce w tabeli, nie jest ligowym średniakiem. Wręcz przeciwnie – to drużyna z naprawdę sporym potencjałem. Sam klub szkoli młodzież oraz ma swoje drużyny na poziomie I, II i III ligi mężczyzn. Na zapleczu ekstraklasy zespół ten występuje od sezonu 2015/2016 i do tej pory trzykrotnie znajdywał się w fazie play-off, za każdym razem kończąc ją na pierwszej rundzie. W poprzednim przegrali 0:3 z Enea Astorią Bydgoszcz, późniejszym tryumfatorem rozgrywek.

Ze składu odeszli Mikołaj Kurpisz (Trefl Sopot), Bartosz Jankowski (Polpharma Starogard Gdański), Michał Samsonowicz (Księżak Łowicz), Maciej Rostalski (Polonia Leszno), zaś Adam Metelski zakończył karierę. Pojawili się za to wychowanek WKK – Dominik Rutkowski, a także Dawid Bręk, Filip Struski, Michał Marek, Mateusz Fatz, Jakub Fiszer. Doszło także do zmiany na ławce trenera. Pawła Blechacza zastąpił Marcin Kloziński, który w latach 2017-2018 był szkoleniowcem Trefla Sopot. – Sparingi przedsezonowe wyglądały dobrze w naszym wykonaniu i wydawało się, że idziemy w dobry kierunku, niestety rozpoczęła się liga i coś się zacięło – mówi Dominik Rutkowski. – Ciężko naprawdę powiedzieć, co miało wpływ na nasza postawę, ale musimy zostawić to za nami i skupić się na każdym kolejnym meczu, żeby nasza gra zarówno w obronie, jak i w ataku wyglądała lepiej, ale najważniejsze żebyśmy zaczęli regularnie wygrywać mecz za meczem. 

Aktualny bilans ekipy z Poznania to 3-8, z czego 0-5 na wyjeździe. Ostatnio pokonali u siebie Weegree AZS Politechnikę Opolską 82:72. My z kolei wygraliśmy sześć ostatnich spotkań z rzędu, z czego cztery na wyjeździe. Nie będzie to łatwe spotkanie, choć to my możemy być stawiani w roli faworyta. Należy jednak pamiętać, że wracamy do swojej hali po ponad miesięcznej przerwie.  – WKK jest na fali, wygrali 6 ostatnich spotkań, a do tego jeszcze lepiej czują się u siebie niż na wyjeździe, ale przyjedziemy do Wrocławia po zwycięstwo. Naszej mocnej strony w tym pojedynku możemy wypatrywać w grze zespołowej, w której bardzo dobrze się czujemy. Wtedy możemy się pokusić o niespodziankę i pierwszą wygraną wyjazdową – przyznaje Dominik Rutkowski.

Początek spotkania w sobotę (14.12) o godzinie 18 w WKK Sport Center na ul. Czajczej 19 we Wrocławiu. Transmisja będzie dostępna za pomocą kanału Sportlive: https://youtu.be/wqF-VdbBISU.