To był pokaz sił naszego zespołu. Nasza świetna i zespołowa gra sprawiła, że wałbrzyszanie nie mieli na nią dziś odpowiedzi. Wygraliśmy wyraźnie pierwszy mecz 83:63.

Choć spotkanie nie zaczęło się dla nas najlepiej, bo popełniliśmy kilka start, a rywale wszyli na prowadzanie 10:3, po czasie wziętym przez trenera Tomasza Niedbalskiego nasza gra zaczęła się układać. W ofensywie uruchomił się Piotr Niedźwiedzki, który – na co czekaliśmy – dominował pod koszem. Środkowy jak do tej pory rozgrywa bardzo dobre play-offy.

Przed meczem wrzuciliśmy na nasze kanały social media wideo z rozgrzewki z pytaniem, czy to cisza przed burzą. Deszcz trójek spadł na halę Aqua Zdrój z naszej strony (11/28), czego nie można powiedzieć o rywalach, którzy na 21 prób zza łuku, trafili… 1! Byliśmy także lepszym zespołem na tablicach (49-41).  Naszym ogromnym atutem jest przede wszystkim gra zespołowa. Chętnie dzielimy się piłką (w tym meczu rozdaliśmy 22 asysty przy 14 Górnika). Ofensywnie należy pochwalić Tomasza Prostaka i Michała Jędrzejewskiego, wnoszącymi wiele spokoju do naszej gry oraz wspomnianego Niedźwiedzia. Dobre zawody rozegrał także chociażby Jan Grzeliński. Do gry po miesięcznej przerwie powrócił Szymon Kiwilsza. Dzięki temu powrotowi, trener Niedbalski mógł spokojniej rotować wysokimi graczami, dając chwilę oddechu obu.

To były świetne zawody w naszym wykonaniu. Rywale nie mieli wiele do powiedzenia. Niemniej zdajemy sobie sprawę, że z pewnością jutro nie złoży broni. Przypomnijmy, że w ćwierćfinale wałbrzyszanie przegrali jeden mecz (przełożony na inny dzień po zerwaniu kosza przez Bartłomieja Ratajczaka), a w kolejnym zdominowali zespół z Opola. Trzeba uważać, a przede wszystkim – grać swoje jak dzisiaj.

Jutrzejszy mecz rozpoczniemy o godzinie 17. Transmisja na TVCOM.PL

GÓRNIK TRANS.EU WAŁBRZYCH – WKK WROCŁAW 63:83 (13:15, 18:26, 20:26, 12:16)

GÓRNIK WAŁBRZYCH: Malesa 12, Jakóbczyk 11, Wróbel 11, Cechniak 7, Durski 7, Zywert 7, Bojanowski 4, Ratajczak 2, Stankiewicz 2, Koperski 0, Niziński 0, Ochońko 0

WKK: Prostak 19, Niedźwiedzki 16, Jędrzejewski 14, Rutkowski 9, Grzeliński 8, Koelner 8, Kiwilsza 6, Sitnik 3,  Patoka 0, Matusiak 0, Uberna 0, Wilczek 0