Takich sportowych emocji zdecydowanie brakowało. Pierwszy zespół WKK Wrocław na inaugurację sezonu udał się na trudny teren do Wałbrzycha, gdzie po fantastycznej rywalizacji triumfował 74:71.
Podopieczni trenera Łukasza Dziergowskiego, który oficjalnie zadebiutował w roli trenera pierwszej drużyny, wiedzieli, że kluczem do zwycięstwa może być dobre wejście w mecz. Dzięki dobrej obronie już po momencie gry WKK prowadziło 7:0. Na parkiecie bardzo dobrze spisywał się duet Tomasz Prostak – Nick Madray, który przez niemal całe spotkanie napędzał drużynę. Po 10 minutach w Wałbrzychu górą było WKK 24:15.
W kolejnej części meczu znów działo się sporo, a gospodarze postawili na twardą obronę. WKK miało pewne problemy ze skutecznością, przez co interweniować musiał trener Dziergowski, prosząc o czas. To choć częściowo uspokoiło to, co działo się na parkiecie, choć do szatni na prowadzeniu schodzili gospodarze, prowadząc 41:40.
Po zmianie stron zaczęła się istna wymiana ciosów. Każdy trafiony rzut WKK miał niemal od razu swoją odpowiedź ze strony Górnika. Sporo gry na siebie brał Tomasz Ochońko, który na swoim koncie zapisał nawet trzy ofensywne zbiórki. Kluczowa w trzeciej części meczu była też rola Nicka Madraya, który ograniczył Damiana Cechniaka do zaledwie sześciu punktów w meczu. Po 30 minutach gry WKK prowadziło 55:52.
Ostatnia kwarta to 10 minut ogromnych emocji. Do gry w kluczowych momentach fantastycznie włączył się Jakub Patoka, który w samej końcówce trafił dwa bardzo ważne rzuty. Przy jednopunktowym prowadzeniu na kilkanaście sekund przed końcem spotkania, Michał Chrabota stanął na linii rzutów wolnych. 22-latek zachował „zimną krew” i wykorzystał obydwie próby. Gospodarze mieli jeszcze szansę na wyrównanie, jednak spudłowali rzut na dogrywkę równo z syreną.
Górnik Wałbrzych 71:74 (15:24, 26:16, 11:15, 19:20) WKK Wrocław
WKK: Madray 18 punktów (15 zbiórek, 3 bloki), Prostak 15 punktów (4 przechwyty), Chrabota 10 punktów, Patoka 9 punktów, Jędrzejewski 2 punkty – Ochońko 13 punktów, Wątroba 3 punkty, Koelner 2 punkty, Matusiak 2 punkty, Wilczek, Zabłocki. Trener: Łukasz Dziergowski.