Transferowy hit przed zamknięciem okienka transferowego! Do WKK Wrocław dołączył Artur Mielczarek, który jest kibicom bardzo dobrze znany z występów na parkietach ekstraklasowych.
– Cieszę się, że będę miał okazję grać tak naprawdę w domu. Zależało mi na tym, żeby okres rehabilitacji spędzić we Wrocławiu z rodziną, dlatego jestem bardzo zadowolony z tego, że trafiłem do WKK. Wszyscy co roku celują tutaj wysoko, dlatego postaram się wnieść jak najwięcej od siebie. Chcę pokazać, że zdrowy Artur Mielczarek wciąż może grać w koszykówkę na naprawdę wysokim poziomie – mówi skrzydłowy.
Popularny „Mielony” na parkietach najlepszej polskiej ligi występował nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Od tego czasu reprezentował barwy PGE Turowa Zgorzelec, AZS-u Koszalin, Trefla Sopot, HydroTrucku Radom, Anwilu Włocławek oraz w tym sezonie GTK Gliwice. W swoim ostatnim pełnym sezonie w barwach Anwilu, Artur był bardzo ważnym graczem w polskiej rotacji, będąc przy tym jednym z głównych filarów obrony.
– Przede mną jeszcze okres rehabilitacji po zabiegu. Bardzo dziękuję za wyciągnięcie do mnie ręki i pomoc w rehabilitacji. Przed nami jeszcze sporo pracy, ale nie mogę się doczekać, kiedy znów wybiegnę na parkiet i pomogę WKK w odniesieniu zwycięstw w tak naprawdę najważniejszym momencie sezonu – dodaje Mielczarek.
Mierzący 196 centymetrów skrzydłowy będzie bardzo ważną postacią w rotacji trenera Łukasza Dziergowskiego. Doświadczenie Artura będzie też bardzo kluczowe w rozwoju młodych koszykarzy wrocławskiej drużyny, którzy mają okazję trenować z pierwszą drużyną, a także świadczyć o jej sile.